Gdy już po wszystkim otrzymałem maila o treści:
„Brakuje nam słów kiedy widzimy te momenty, które przemykały nam wtedy jak sekundy w zegarze, a teraz dzięki Tobie mamy to tak idealnie uwiecznione. Bez zbędnego pier… mydlenia oczu 😂: zaufaliśmy Ci od samego początku, nawet z pogodą na sesję – efekt: klękajta narody! 🙌👏” – no to serce rośnie do niebezpiecznych granic zawału 🙂
Karolina i Patryk – poznaliśmy się dopiero w dniu ślubu, ale to w niczym nie przeszkodziło, z mojego punktu widzenia zrobili wszystko tak jak powinno się zrobić – przeżyli swój dzień pełnią siebie. Efekty poniżej, zapraszam serdecznie 🙂
Ceremonia – Powidz
Przyjęcie – Gościniec Liliowy Staw / Małachowo Złych Miejsc
Plener – Koło
Napęd imprezy – Prestige / Inowrocław
Filmowiec – mistrz Dariusz z FXART
