Historia Ady i Mateusza w dużym skrócie wygląda tak: ona wystawiła auto do sprzedaży, on je kupił, a na końcu je rozwalili. Na plenerze. Na udokumentowanie tej historii.
Zapraszam na zdjęcia 🙂
ceremonia – parafia rzymskokatolicka św. Wojciecha w Koninie
przyjęcie – Bernardynka, Wąsosze
dymił, tupał i hałasował – Los Bigos
plener – okolice Konina